W półfinałowym meczu Pucharu Polski Łomża Vive Kielce zmierzy się w środę w Hali Legionów z Energą MKS Kalisz. O awansie do wielkiego finału zadecyduje tylko jedno spotkanie.
– Wcale nie musi być lekko, łatwo i przyjemnie – zapowiada Krzysztof Lijewski – To pojedynek pucharowy, co oznacza, że rozegramy tylko jeden mecz. Nie będzie żadnej kalkulacji, nie ma też marginesu błędu. Taka formuła rozgrywek sprzyja niespodziankom. Dlatego musimy po prostu zagrać dobrze i wygrać, nie liczy się nawet różnica bramkowa – mówi drugi trener świętokrzyskiej ekipy.
– Fajnie, że gramy w domu! – cieszy się Alex Dujszebajew – Nie będziemy myśleć o przewadze, ale o awansie. Liczy się tylko wygrana i zagranie dobrego meczu. Energa to dobra drużyna, co roku robi postępy. Mają niewygodny styl, dlatego ważne będzie odpowiednie przygotowanie – uważa kapitan kielczan.
Spotkanie półfinału Pucharu Polski Łomża Vive – Energa MKS Kalisz rozpocznie się w środę o 18.00. Jego przebieg będzie można śledzić na radio.kielce.pl.
Drugą parę półfinałową tworzą Orlen Wisła Płock i Azoty Puławy. Termin tego pojedynku nie jest jeszcze znany.