Rozbudowa rowerowej infrastruktury, odnowienie Rynku, stworzenie Ostrowieckiego Integratora Edukacji i Przedsiębiorczych, Akademii Młodego Przedsiębiorcy, poprawa dostępności dla osób niepełnosprawnych czy stworzenie aplikacji miejskiej – to niektóre pomysły wydatkowania tzw. funduszy norweskich.
Dziś oficjalnie zainaugurowano projekt, który łącznie będzie kosztował ponad 19 mln zł. Zaprezentowano także pomysły, które będą realizowane w najbliższych czterech latach.
Prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński mówi, że jedną z nowinek ma być karta rabatowa. Dzięki niej ostrowczanie, płacący podatki w mieście, będą mogli liczyć na ulgi m.in. w Miejskim Centrum Kultury, na pływalni Rawszczyzna czy w kinie Etiuda. Gmina chce do tego programu zaangażować także prywatnych przedsiębiorców. Jak dodaje prezydent, do ulg będzie uprawniała specjalna karta oraz aplikacja którą będzie można pokazać na urządzeniach mobilnych.
Wiceprezydent Dominik Smoliński nadzorować będzie największą inwestycję, czyli powstanie Ostrowieckiego Integratora Edukacji i Przedsiębiorczych, które ma służyć rozwijaniu pasji u najmłodszych, ale też wspierać biznes osób dorosłych. Placówka zostanie zorganizowana w budynku Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ulicy Sandomierskiej. Mieszkańcy będą mogli tam rozwijać umiejętności związane z nowymi technologiami, ale też te manualne. Powstanie bowiem pracownia stolarstwa czy szycia.
Prezentacji pomysłów przysłuchiwał się poseł Andrzej Kryj, który uważa, że przedsięwzięcia mogą służyć mieszkańcom. Przypomina, że ostrowczanie w różnym wieku brali udział w konsultacjach i wskazywali czego oczekiwaliby w mieście. Cieszy się, że program angażuje młodych ludzi, którzy zastąpią w przyszłości obecne władze i ważne jest ich kształcenie pod kątem politycznym czy gospodarczym.
Parlamentarzysta podkreśla także, że miasto chce korzystać z rządowych programów dotyczących mieszkalnictwa, które samorząd chce uzupełnić swoimi propozycjami.
W ramach projektu gmina podejmie partnerską współpracę z norweskim miastem Sogndal.