W zaległym meczu z 18.kolejki PGNiG Superligi piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball zmierzą się we wtorek (5 kwietnia) na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Gospodynie są aktualnymi mistrzyniami Polski i wiceliderkami rozgrywek elity.
Kielczanki mają w dorobku zaledwie cztery punkty i są ostatnie w tabeli. W niedzielę „Koroneczki” przegrały w Hali Legionów z przedostatnimi Młynami Stoisław Koszalin i praktycznie straciły szanse na utrzymanie. Zawodniczki są załamane i może być trudno o mobilizację w ostatnich siedmiu spotkaniach sezonu.
– Nie mogę zagwarantować, że wszystkie dziewczyny myślą podobnie jak ja. Niedzielny mecz sprawił, że szanse na pozostanie w elicie są znikome, ale do każdego meczu podchodzę z pełnym zaangażowaniem. Wychodzi to różnie, bo jesteśmy tylko ludźmi – powiedziała jedna z najbardziej doświadczonych kieleckich szczypiornistek Marta Rosińska.
– Wiedząc o tym, że może nas czekać I liga, dziewczyny muszą myśleć o przyszłości. Będą chciały pokazać się z dobrej strony, potwierdzić, że umieją grać w piłkę ręczną, żeby znaleźć przyszłego pracodawcę – stwierdził trener Paweł Tetelewski.
Zaległy mecz z 18.kolejki PGNiG Superligi, w którym Suzuki Korona Handball zmierzy się w Lubinie z Zagłębiem, rozpocznie się we wtorek o godzinie 18.00. Przebieg spotkania będzie można śledzić na radio.kielce.pl.