Pięć jaj zniosła w tym roku Balbina – samica bociana, która w ptasim azylu w Złotej w powiecie pińczowskim, przebywa od 20 lat.
Pierwsze jajko w ptasim gnieździe pojawiło się 23 marca, z kolei piąte, bocianica zniosła 31 marca – informuje Tadeusz Ptak, właściciel Ośrodka. Młode wyklują się w pierwszej połowie maja.
– Pisklęta wyklują po około 34-40 dniach wysiadywania. Mimo, że wokół gniazda leży śnieg, jajom nic nie grozi. Ptaki będą je intensywniej wysiadywać i pieczołowicie wygrzewać.
Jajka, które zniosła bocianica mają około sześć centymetrów długości. Wielkością zbliżone są do jaj gęsi.
Jak mówi właściciel w tym roku nieco oszukał naturę ponieważ podłożył bocianicy sztuczne jajko. Wszystko po to by młode bociany pojawiły się w tym samym czasie.
– Zniesione przez samice jajka zamieniałem na sztuczne. Wszystko po to, aby młode wykluły się jednocześnie. Zwykle na świat przychodzą w kilkudniowych odstępach. To powoduje że pisklę które jest pierwsze szybciej się rozwija, a pozostałe zaniedbane mogą zginąć – tłumaczy.
Przypomnijmy, że bocianica trafiła pod opiekę Tadeusza Ptaka jako pisklę. Para bociania wyrzuciła ją z gniazda.