Prace przy modernizacji dworca autobusowego przy ulicy Legionistów w Pińczowie stanęły w miejscu. Zgodnie z planem miały się zakończyć w maju tego roku. Wykonawca jednak nie ukończy inwestycji, której wartość oszacowano na około 8 mln złotych.
Jak informuje burmistrz Włodzimierz Badurak, wykonawca stwierdził, że nie ma pracowników, złożył rezygnację i odstąpił od realizacji inwestycji.
– Sytuacja w budownictwie jest niestabilna – stwierdził burmistrz podczas nadzwyczajnej sesji rady miejskiej. Dodał, że wykonawca, który podjął się realizacji dworca autobusowego boryka się z problemem w postaci braku rąk do pracy.
– Jesteśmy na etapie rozliczenia inwestycji. Mam nadzieję, że marszałek wraz z zarządem województwa przychyli się do wydłużenia terminu zakończenia przedsięwzięcia, ponieważ inwestycja jest dla nas niezwykle ważna – mówił. W innym przypadku gmina musiałaby oddać unijne wsparcie.
Wykonawca zrealizował około 40 proc. budowy. Zakończone zostały roboty ziemne, położono sieć wodno-kanalizacyjną i energetyczną. Dofinansowanie unijne stanowi prawie 6,5 mln zł.
Przypomnijmy, modernizacja dworca to część dużego projektu, którego celem jest powstanie Centrum Lokalnego Transportu. Inwestycja zakłada gruntowny remont budynku dworca, budowę parkingu, zatok autobusowych oraz montaż paneli fotowoltaicznych.
Na dworcu ma powstać poczekalnia, pokój dla kierowców i toalety. Pozostała część będzie przeznaczona na działalność usługowo-handlową. Projekt zakłada także zagospodarowanie terenu wokół budynku. Ponadto samorząd Pińczowa chce uruchomić komunikację miejską. Zaplanowano zakup dwóch autobusów hybrydowych.