Najbliższy weekend przyniesie zmienną pogodę i stopniowe ochłodzenie. Pojawią się też silniejsze porywy wiatru, zwłaszcza w sobotę. Rozpogodzenia będą przeplatane chmurami, z których spadnie długo wyczekiwany przez niektórych deszcz. Synoptycy precyzują tez, że zapowiadane opady śniegu wystąpią w północnej części kraju.
Sobota (26 marca). Początkowo zachmurzenie małe i umiarkowane, w ciągu dnia wzrastające do dużego. Po południu na północy regionu przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna od 13°C do 16°C, w rejonach podgórskich od 10°C do 13°C, wysoko w Beskidach i Bieszczadach od 3°C do 6°C, na szczytach Tatr około 0°C. Wiatr umiarkowany i dość silny, na północy województwa w porywach do 60 km/h, zachodni. Wysoko w górach wiatr początkowo słaby i umiarkowany, przechodzący po południu w dość silny i silny (od 30 km/h do 45 km/h), w porywach do 65 km/h, północno-zachodni.
Niedziela (27 marca). Zachmurzenie umiarkowane miejscami duże. W rejonach podgórskich zanikające opady deszczu. Temperatura maksymalna od 7°C na wschodzie do 12°C na zachodzie, w rejonach podgórskich około 8°C. Wiatr słaby, zmienny.
Od wtorku, po przejściu frontu chłodnego związanego z drugim z niżów pojawią się konwekcyjne opady białego puchu na wybrzeżu. Na południu i na wschodzie prognozowane są tylko opady deszczu. Podobnie będzie w nocy i w środę.
W czwartek i piątek od zachodu w dodatku wkroczy kolejny niż, przynosząc silne opady śniegu w północnej części kraju sektorze oraz opady deszczu w południowej.
Tak więc prognozowane wcześniej opady śniegu mogą wystąpić, ale w północnej części kraju.