Starachowicki szpital zaczyna przyjmowanie pacjentów bez koronawirusa. Od ponad dwóch lat placówka pełniła funkcję lecznicy jednoimiennej, czyli takiej, w której leczeni byli wyłącznie pacjenci z COVID-19.
Pierwsze pacjentki nie zarażone wirusem przyjęto na oddziale położniczo-ginekologicznym z salą porodową poinformował starosta starachowicki Piotr Ambroszczyk:
– Zgodnie z decyzją wojewody „uwolnione” zostało 57 łóżek, co pozwoliło na otworzenie pierwszego oddziału. To oddział ginekologiczno-położniczy z salą porodową.
Tomasz Szary kierownik oddziału ginekologicznego podkreśla, że oddział funkcjonuje w sposób pełny:
– Prowadzone są porody i cięcia cesarskie oraz proste zabiegi ginekologiczne. W ciągu ostatnich kilku dni urodziło się już troje dzieci. Musimy jednak poczekać na uruchomienie sali operacyjnej, aby móc przeprowadzać poważne zabiegi.
Zastępca dyrektora szpitala do spraw lecznictwa doktor Jacek Walkowski podkreślał, że już są plany przywrócenia do zwykłej działalności kolejnych oddziałów:
– Planujemy od 7 kwietnia otworzyć okulistykę i wkrótce potem rehabilitację dzienną. Wszystkie te oddziały nie wymagają korzystania z SOR-u, co ułatwia przyjmowanie pacjentów. Tak jest też w przypadku ginekologii, która ma własną izbę przyjęć.
Obecnie trwa przystosowywanie oddziałów do przyjęcia pacjentów niecovidowych. Trzeba je odświeżyć i zdezynfekować.
Cały proces przywracania szpitala dla pacjentów bez koronawirusa może potrwać jeszcze kilka miesięcy, najpóźniej można się podziewać otworzenia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Tymczasem zarząd powiatu stara się o zorganizowanie oddziału zakaźnego, przeznaczonego przede wszystkim dla chorych na covid-19 w budynku Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, który połączony jest z lecznicą. Pozwoliłoby to zarówno przyjmować pacjentów z koronawirusem, jak i prowadzić zwykłą działalność szpitala.