24 marca zapadnie prawomocny wyrok w sprawie Mieczysława T., byłego dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. Odpowiada on za nieprawidłowości, do których miało dochodzić w prowadzonej przez niego instytucji.
Postępowanie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód. Śledczy ustalili, że dyrektor MOSiR-u w Kielcach wypłacił 600 tys. zł. spółce Korona S.A. Spółka domagała się zadośćuczynienia, w związku z rzekomymi stratami poniesionymi podczas organizacji przez gminę Kielce Mistrzostw Europy U-21 w piłce nożnej. Straty miały wynikać z konieczności renegocjacji umów sponsorskich i reklamowych. Tymczasem ustalenia śledztwa wskazywały, że spółka szkody w tym zakresie nie poniosła. Do przestępstwa miało dojść w marcu 2017 roku.
W maju 2021 roku Sąd Rejonowy w Kielcach wydał nieprawomocny wyrok w tej sprawie. Mieczysław T. został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Oskarżony miał także wpłacić 5 tys. zł. grzywny. Zasądzono także obowiązek częściowego naprawienia szkody.
Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Kielcach. Sędzia Jan Klocek, rzecznik instytucji informuje, że wczoraj rozpoczął się proces apelacyjny w tej sprawie. Prawomocny wyrok zapadnie za niecałe dwa tygodnie.