Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło w jej wyniku co najmniej 78 dzieci – poinformowała w piątek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa. Ponad 100 dzieci zostało rannych.
Denisowa podkreśliła, że nie ma obecnie możliwości dokładnego ustalenia liczby zabitych i rannych w takich miastach jak Mariupol czy Wołnowacha w obwodzie doniecki, a także w Irpieniu w obwodzie kijowskim ze względu na toczące się tam działania bojowe.
W swoim komunikacie Denisowa wskazała m.in., że w czwartek do szpitala w Browarach pod Kijowem został przywieziony 15-letni chłopiec, który wraz z ojcem trafił pod rosyjski ostrzał w samochodzie.
W Nieżynie w obwodzie czernihowskim w czwartek siły rosyjskie ostrzelały z systemów artylerii rakietowej Uragan m.in. szkołę, przedszkole i placówkę medyczną.
– To złamanie konwencji haskiej i genewskiej. Agresor łamie podstawowe prawa dzieci: prawo do życia i zdrowia, które gwarantuje Konwencja ONZ o prawach dziecka – wskazała Denisowa.