W meczu 32. kolejki piłkarskiej III ligi Czarni Połaniec pokonali na własnym stadionie Podlasie Biała Podlaska 3:2 remisując do przerwy 2:2.
Pierwsze dwa gole dla Czarnych zdobył Michał Banik w 23 i 24 minucie. Goście odpowiedzieli również dwoma bramkami w 28 minucie Tomasz Andrzejuk wykorzystał rzut karny, a w 43 wyrównał Marcin Pigiel. Wynik meczu ustalił kapitan gospodarzy Adrian Gębalski, który w 50 minucie pewnym strzałem z karnego pokonał bramkarza.
– Uważam, że wygraliśmy zasłużenie – powiedział trener Czarnych Grzegorz Wcisło. – Prezentowaliśmy się lepiej w przekroju całego spotkania, chociaż Podlasie miało również swoje sytuacje. Przy stanie 2:0, mieliśmy akcje na podwyższenie rezultatu, ale stało się inaczej. Goście zdobyli dwa gole i zrobiło się nerwowo. Na szczęście szybko zdobyliśmy trzecią bramkę i dowieźliśmy wynik do końca – dodał Grzegorz Wcisło.
– Zawsze stwarzamy sobie takie sytuacje, że musi być nerwowo. Gramy fajnie, wynik jest pod kontrolą, ale chwila dekoncentracji i przeciwnik to wykorzystuje. Tak też było dzisiaj, ale na szczęście udało się strzelić zwycięską bramkę i cieszymy się z trzech punktów – stwierdził kapitan Czarnych Adrian Gębalski.
Czarni dzięki zwycięstwu z Podlasiem zapewnili sobie utrzymanie w grupie IV piłkarskiej III ligi. O kolejne ligowe punkty ekipa z Połańca zagra w niedzielę 12 czerwca w Nowym Targu z miejscowym Podhalem.