25 tys. litrów nielegalnego alkoholu zarekwirowali policjanci w Skarżysku-Kamiennej. Sprawa zaczęła się od niewinnej kontroli drogowej.
W miniony wtorek (31.05), starachowiccy policjanci drogówki sprawdzali mercedesa, prowadzonego przez 68-letniego mężczyznę. Znaleźli w samochodzie różnej wielkości butelki z wyrobami spirytusowymi.
Łącznie zabezpieczone zostało 200 litrów alkoholu. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z Wydziału do Spraw Przestępczości Gospodarczej starachowickiej komendy, którzy ustalili, że mężczyzna zaopatrywał się w alkohol w magazynie znajdującym się w Skarżysku-Kamiennej. W takcie wizyty, w tym miejscu, mundurowi znaleźli 25 pojemników z nielegalnym alkoholem, każdy o pojemności 1 tys. litrów.
Wyrób spirytusowy rozlany był także w mniejsze pojemniki, razem prawie 1,15 tys. litrów. Ponadto policjanci znaleźli w przeszukiwanym budynku 500 kilogramów krajanki tytoniowej. W sprawie zatrzymany został kierujący mercedesem 68-latek oraz dwaj mieszkańcy Skarżyska-Kamiennej w wieku 48 i 49 lat. Uszczuplenie Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy oszacowane zostało na kwotę 2 mln zł.
Zatrzymanym mężczyznom grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.