W 31. kolejce III ligi piłkarze ŁKS Probudex Łagów pokonali na własnym stadionie niżej notowane Orlęta Radzyń Podlaski 2:1 (1:0).
Prowadzenie dla gospodarzy zdobył w 19 min. Mateusz Zachra, wyrównał w 51 min. Piotr Ćwik, a wynik spotkania ustalił w 75 min. Piotr Cichocki.
– Moje pierwsze uderzenie obronił bramkarz, ale od razu poszedłem na dobitkę i ważnie, że była skuteczna – opowiadał o strzelonym golu Piotr Cichocki.
– To nie był nasz jakiś wybitny mecz. Jesteśmy na tym etapie sezonu, że tak naprawdę liczy się tylko to, że wygrywamy i trzy punkty zostają w Łagowie. Dobre zmiany. Rezerwowi Kamil Orlik, Adrian Bielka, Artur Piróg, Jakub Cukrowski i Dawid Słabosz wnieśli sporo ożywienia – powiedział trener ŁKS Ireneusz Pietrzykowski.
Łagowianie dzięki temu zwycięstwu zrównali się punktami z liderującą Siarką Tarnobrzeg, z którą zagrają za tydzień na wyjeździe.