O zniszczenie szyby autobusu jest podejrzany 41-letni mieszkaniec Kielc. Kryminalni z komisariatu Na Stoku ustalili, że mężczyzna, chwilę po wyproszeniu z miejskiego autobusu, rzucił w jego kierunku butelką. Do zdarzenia doszło 26 kwietnia, w rejonie jednego z przystanków przy ulicy Warszawskiej.
Zgłoszenie o chuligańskim wybryku wpłynęło do policjantów 26 kwietnia, krótko przed godziną 22. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że powodem takiego zachowania sprawcy mógł być fakt, że chwilę wcześniej został wyproszony z autobusu, za niewłaściwe zachowanie. Straty zostały wycenione na 1,4 tys. zł, a poszukiwaniem chuligana zajęli się kryminalni. Ich praca pozwoliła na ustalenie sprawcy zdarzenia. Podejrzenia padły na 41-letniego mieszkańca miasta. W czwartkowy poranek funkcjonariusze zapukali do jednego z mieszkań w osiedlu Na Stoku, gdzie zastali podejrzewanego. Mężczyzna został zatrzymany i trafił na przesłuchanie.
Zachowanie podejrzanego wkrótce oceni sąd. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.