Uczniowie Szkoły Podstawowej numer 1 w Starachowicach mogą już korzystać z nowej szatni i zaplecza sportowego. Jej budowa była możliwa dzięki rządowemu dofinansowaniu.
Obecny na otwarciu obiektu wiceminister finansów Sebastian Skuza powiedział, że w codziennym życiu mieszkańców nawet tak niewielkie inwestycje jak budowa szatni mają bardzo duże znaczenie.
– W Starachowicach przy tej inwestycji można przyjrzeć się drodze obranej przy współpracy między stroną rządową a samorządową, która podejmowana jest ponad podziałami. Dzięki niej zapewniony jest zrównoważony rozwój w mniejszych miastach i w gminach wiejskich – mówił.
Z kolei poseł Krzysztof Lipiec, lider PiS w regionie podkreślał, że uczniom i nauczycielom będzie łatwiej się uczyć i organizować pracę.
– Wsparcie rządowe wynosi 900 tys. zł, to doskonały przykład synergii między stroną rządową i samorządową. Starachowice są liderem w zdobywaniu pieniędzy, a te są pożytkowane dla dobra publicznego – dodawał.
Wojewoda Zbigniew Koniusz przypomina, że budowa szatni była możliwa dzięki Ministerstwu Finansów.
– Zaplecze zbudowane zostało dla dobra uczniów. Wierzę, że będzie im się lepiej pracowało. Jak widać Polska jest w stałym rozwoju, który pomimo niesprzyjających warunków zewnętrznych nie zostanie zatrzymany. To nasz obowiązek wobec najmłodszych, którym Polskę przekażemy podkreślał – dodał.
Radości z nowej szatni i poprawy warunków nie kryli uczniowie.
– Nowa szatnia jest kolorowa, każdy z nas ma własną szafkę zamykaną na kluczyk, przebieralnie na wf też są wygodne, z ławeczkami i wieszakami. Bardzo się nam podobają – cieszyli się uczniowie.
Prezydent Starachowic Marek Materek poinformował, że cały koszt wybudowania szatni wyniósł 1,7 mln zł. Pieniądze pochodziły z budżetu gminy i dotacji rządowej.