M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Strażacy OSP Chańcza w gminie Raków mają nowy wóz gaśniczy. Dziś został uroczyście przekazany do służby. Zabudowany na podwoziu MAN-a średni samochód strażacki zastąpi trzydziestoletniego STAR-a.
W uroczystym przekazaniu samochodu uczestniczyła wiceminister sportu Anna Krupka. Jak podkreślała, inwestycje w bezpieczeństwo, również poprzez doposażanie jednostek OSP, są priorytetem rządu.
– Wszystkie służby, które są blisko mieszkańców, powinny być jak najlepiej wyposażone. To widać na przykładzie wydarzeń za naszą wschodnią granicą, kiedy podczas wojny na Ukrainie w obronę obywateli zaangażowane jest zarówno wojsko, jak i policja czy straż pożarna.
Z kolei senator Krzysztof Słoń przypomniał, że strażacy cieszą się dużym zaufaniem społecznym.
– Widzimy powrót do tradycji w działalności strażaków, to oni przypominają postać św. Floriana, a w codziennej pracy nie kalkulują, czy dany wyjazd się opłaca, ale idą pomagać, bronić mienia i życia ludzkiego. To buduje szacunek do ich służby.
W ostatnich pięciu latach do naszego województwa trafiły 93 wozy strażackie, przypominała wicemarszałek Renata Janik.
– Nasze służby dostają szeroko rozumiany sprzęt służący ratowaniu mieszkańców. Sytuacja w tym zakresie zauważalnie się poprawia, a to podnosi poczucie bezpieczeństwa w naszym województwie.
Samochód, który trafił do OSP Chańcza zyskał dofinansowanie z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, przypomniał pełnomocnik prezesa Rady Ministrów do spraw czystego powietrza Bartłomiej Orzeł.
– Zabezpieczenie przeciwpożarowe, również lasów – o czym mówili dziś leśnicy – jest bardzo ważne, zwłaszcza w regionie tak bogatym pod względem przyrodniczym, jak Świętokrzyskie. Stąd środki z Funduszu Ochrony Środowiska są przeznaczane także na doposażanie jednostek straży pożarnej.
Jednostka OSP w Chańczy pracuje najczęściej przy pożarach i wypadkach, ale – jak zaznaczał wójt Rakowa Damian Szpak – bezpośrednie sąsiedztwo zbiornika rekreacyjnego wymusza działania ratownictwa wodnego. Druhowie są przeszkoleni w tym zakresie, mają też odpowiedni sprzęt do działań wodnych.
