Mimo spadku Suzuki Korony Handball z PGNiG Superligi, Paweł Tetelewski wciąż będzie pracował z kieleckimi piłkarkami ręcznymi. – Będziemy próbowali budować zespół w pierwszej lidze i czekać na lepsze czasy – stwierdził 47–letni trener.
– Na dziś znaczących ofert nie mam. Trzeba sobie zdawać sprawę, że w żeńskiej ekstraklasie są trzy, cztery stabilne kluby. Reszta teraz jest, a za pół roku może nie istnieć. Podjąć decyzję o przeprowadzce i rezygnacji z pewnych rzeczy, nie jest łatwo – dodał szkoleniowiec, który w przeszłość zdobył m.in. mistrzostwo Polski z Vistalem Gdynia.
Po spadku z PGNiG Superligi w Suzuki Koronie Handball dojdzie z pewnością do dużych zmian kadrowych. Kilka szczypiornistek pożegna się z Kielcami. Drużyna zostanie uzupełniona juniorkami.
– Budowanie czegoś nowego nie będzie łatwe. Wciąż nie wiadomo, które z bardziej doświadczonych dziewczyn zostaną w zespole. Wiemy, kto i gdzie ewentualnie odejdzie, ale jest kilka znaków zapytania. Naszym juniorkom przydałyby się trzy, cztery zawodniczki, które powoli wprowadziłyby je do grania na poziomie seniorskim – zakończył Paweł Tetelewski.
Kilka „Koroneczek” otrzymało już oferty z elity. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Magda Więckowska przeniesie się do FunFloor Perły Lubin, a Michalina Pastuszka do Startu Elbląg. W superlidze mogą również zostać Patrycja Chojnacka, Julia Jasińska czy Alicja Pękala.
– Nie ukrywam, że mam jakieś oferty i podejrzewam, że nie tylko ja. Kilka zawodniczek otrzymało propozycje grania w superlidze. Jednak co będzie z moją przyszłością, nie wiem. Nie ukrywam, że jestem w takim momencie życia, że chciałabym zostać gdzieś na co najmniej dwa, trzy lata. Przede mną trudna decyzja. Nie wiem jeszcze jak to wszystko się potoczy – stwierdziła Alicja Pękala.
23–letnia rozgrywająca nie wyklucza również pozostania w Kielcach.
– Jest taka opcja, ale decyzji jeszcze nie podjęłam. Wszystko rozstrzygnie się w ciągu kilku najbliższych dni – zakończyła była zawodniczka m.in. MTS Kwidzyn, Vistalu Gdynia i Startu Elbląg.
Do końca sezonu Suzuki Korona Handball rozegra jeszcze cztery mecze. W najbliższym zmierzy się w sobotę przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin.