Czarni Połaniec w końcu zdobyli komplet punktów. W meczu 26. kolejki piłkarskiej III ligi podopieczni Grzegorza Wcisło pokonali na własnym stadionie Wólczankę Wólka Pełkińska 3:1 (1:0).
Dwa gole dla gospodarzy zdobył Adam Kramarz, a jednego Adrian Gębalski. Honorową bramkę dla ekipy z Podkarpacia strzelił Krzysztof Pietruch. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał w 59 minucie Natan Korzeniowski.
– Bardzo długo czekaliśmy na te punkty i w końcu się udało – powiedział kapitan Czarnych Adrian Gębalski. Teraz musimy iść za ciosem i odnosić kolejne zwycięstwa, aby bezpiecznie utrzymać się w III lidze. W wielu meczach graliśmy dobrze, ale nie potrafiliśmy strzelić więcej bramek od przeciwnika, dzisiaj było inaczej i cieszymy się z pierwszego kompletu punktów od ponad pięciu miesięcy – dodał Adrian Gębalski.
– Dobrze otworzyliśmy sobie mecz, ale przeciwnik odpowiedział golem wyrównującym. Na szczęście dążyliśmy do zwycięstwa i to przyniosło efekt w postaci kolejnych bramek. Odczarowaliśmy nasze boisko i mam nadzieję, że teraz będzie zdecydowanie lepiej – stwierdził szkoleniowiec czarnych Grzegorz Wcisło.
O kolejne ligowe punkty Czarni Połaniec zagrają w niedzielę 1 maja w Tarnowie z miejscową Unią.