– Ustawa o obronie Ojczyzny, która weszła w życie 23 kwietnia wzmocni realnie bezpieczeństwo naszego kraju – mówi senator PiS Jarosław Rusiecki.
Jak przypomniał gość Radia Kielce, jej założenia opierają się na trzech filarach. To zwiększenie finansowania obronności do 3 proc PKB. Zgodnie z ustawą zawodowa armia ma liczyć 250 tys. żołnierzy, a WOT 50 tys. Obecnie w wojsku polskim jest 114 tys. zawodowych żołnierzy oraz 32 tys. w Wojskach Obrony Terytorialnej. Trzecim filarem ustawy jest wprowadzenie koncepcji obrony powszechnej to m.in wprowadzenie dobrowolnej rocznej służby wojskowej.
Jak poinformował senator, będzie ona polegała na 28-dniowym szkoleniu ogólnym i 11-miesięcznym szkoleniu specjalistycznym w jednostkach wojskowych. Ochotnicy po roku będą mogli zdecydować czy chcą kontynuować służbę w szeregach armii zawodowej, WOT-u, czy w inny sposób wykorzystać zdobyte kwalifikacje.
Gość Radia Kielce ma nadzieję, że zapisy ustawy uda się nam wprowadzić w życie w ciągu kilku lat.
– Wojna na Ukrainie pokazała, że wzmocnienie bezpieczeństwa Polski jest teraz szczególnie ważne. W tym kontekście należy także oceniać wszelkie działania zmierzające do wzmocnienia wschodniej flanki NATO. To co teraz najtrudniejsze to nieprzewidywalność działania Rosji. Ponieważ nie wiemy jakie decyzje podejmie Putin to musimy w ramach działania wojsk NATO podjęć działania odstraszające i pokazujące, że NATO jest w każdej chwili gotowe do działań militarnych.
Dziś (26.04) w regionie będą gościć posłowie sejmowej komisji obrony narodowej, którzy będą wizytować fabryki broni należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Parlamentarzyści odwiedzą radomski Łucznik, oraz skarżyskie Mesko. Członkowie komisji odwiedzą wydział produkcji amunicji i rakiet, wezmą tez udział w pokazach strzelania.