Osoby z Ukrainy pracujące w Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie poświęciły dziś wielkanocne pokarmy. W święconce nie zabrakło jajek, chleba, wędlin, sera, soli oraz chrzanu.
W koszyczku były również świąteczne babki oraz świece.
Potrawy wielkanocne poświęcił dziś m.in. pan Witalij.
– Nasze święconki nie bardzo różnią się od polskich. Obowiązkowo musi się w nich znaleźć paska oraz jajka. Święcimy również chleb, sól, czy chrzan. Natomiast to, czego nie ma w polskiej tradycji, a jest w naszej, to świeca, z którą po zmroku ustawiamy się dookoła cerkwi – mówił pan Witalij.
Dom dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie nie tylko zatrudnia osoby z Ukrainy, ale od początku wojny w tym kraju angażuje się w pomoc uchodźcom. Od 24 lutego z pomocy tej placówki skorzystało ponad 60 osób z Ukrainy, a obecnie w domu przebywają 33 kobiety z dziećmi – informuje ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor domu.
– Chciałbym zwrócić się z wielką prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli, ponieważ nasz magazyn jest już praktycznie pusty. Potrzebujemy żywności, najlepiej tej o dłuższym terminie przydatności do spożycia, środków czystości oraz ubranek i butów dla dzieci od 3 do 17 roku życia. Proszę, byście państwo nie ustawali w tej pomocy dla uchodźców – dodał ksiądz Łukasz Zygmunt.
Magazyn Domu dla Niepełnosprawnych przy ulicy Czarnowskiej 2a w Piekoszowie czynny jest od 8.00 do 15.00.