Osoby postronne nie mogą wchodzić do szkół i przedszkoli – takie ostrzeżenie do placówek oświatowych przesłało Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty. Obostrzenia wynikają z wprowadzenia przez prezesa Rady Ministrów drugiego stopnia alarmowego (BRAVO) na terytorium całego kraju.
Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty tłumaczy, że jest to ochrona przed ewentualnymi incydentami w placówkach oświatowych.
– Przez polsko-ukraińską granicę przeszły miliony osób, nie sposób było sprawdzić wszystkich – tłumaczy kurator. – Ze względu na sytuację za naszą wschodnią granicą jest decyzja, by ograniczyć, a wręcz uniemożliwić wstęp do szkół osób postronnych. Za osobę postronną uważamy kogoś, kto nie jest uczniem, nauczycielem, pracownikiem szkoły, rodzicem czy opiekunem uczniów – tłumaczy Kazimierz Mądzik.
Stanisław Janusiński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 13 w Kielcach mówi, że jego szkoła ma wypracowane procedury, które zapewniają bezpieczeństwo uczniów.
– O godzinie ósmej są otwarte trzy wejścia do szkoły. Przy każdym stoją panie. Kiedy uczniowie już wejdą, blokujemy drzwi, dostępne są jedynie te frontowe – tłumaczy Stanisław Janusiński.
Jak dodaje, również drzwi frontowe są zamknięte, a osoba, która chce wejść do szkoły musi użyć domofonu i wyjaśnić dlaczego chce dostać się do placówki. W „trzynastce” są zainstalowane kamery, więc każda osoba, która jest przed szkołą lub na korytarzu placówki jest obserwowana.
Drugi stopień alarmowy (BRAVO) będzie obowiązywał co najmniej do końca kwietnia.