Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej Polska będzie pod wpływem niżu z układem frontów atmosferycznych, którego ośrodek znajdzie się nad północno-wschodnią Polską i Białorusią. Pozostaniemy w chłodnej i wilgotnej masie powietrza polarnego morskiego.
W nocy z wtorku (19 kwietnia) na środę zachmurzenie duże i całkowite. Możliwe są także słabe opady deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Lokalnie na drogach może być ślisko.
W środę (20 kwietnia) początkowo zachmurzenie będzie duże i całkowite z zanikającymi opadami mieszanymi. Jeszcze przed godziną 11;00 zacznie się jednak przejaśniać. W dalszej części dnia zachmurzenie umiarkowane z przelotnymi opadami deszczu. Niewykluczone iż miejscami również zagrzmi.
Jak łatwo się zorientować coraz częściej będziemy słyszeli grzmoty. Nie powinno to dziwić bowiem od początku kwietnia mamy już sezon burzowy. Co prawda od jego początku większych burz nie było, ale… Szanse na burze pojawią się nocą z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek 25 kwietnia. Prawdopodobnie nad polską będzie się przemieszczał dynamiczny niżu. Podczas wypierania cieplejszym mas powietrza pojawią się dobre warunki do powstania głębszej konwekcji i silniejszych burz.