Niedawno zakończona została wiosenna obsada ulic Kielc. W kilkudziesięciu gazonach w centrum miasta posadzono kilka tysięcy bratków. Tymczasem kolejne dziesiątki tysięcy kwiatów za kilka tygodni ukwiecą ulice Kielc. Różnokolorowe begonie, pelargonie, dalie czy wilce powoli wzrastają w szklarniach, doglądane przez ogrodników Zieleni Miejskiej.
Rzecznik Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach, Marcin Batóg zaznacza, że obecnie trwa pierwszy etap przygotowań do letniej obsady. Ogrodnicy Zieleni Miejskiej zajmują się teraz pikowaniem, czyli przesadzaniem sadzonek kwiatów do osobnych pojemników, w których rośliny będą się dalej rozwijać.
– Na ulicach Kielc pojawią się białe, czerwone i różowe begonie, czerwone oraz różowe pelargonie, pomarańczowe i żółto-pomarańczowe dalie, a także limonkowe wilce, żółte i pomarańczowe aksamitki czy srebrnolistne starce. Nie zabraknie też innych gatunków, takich jak kanny, surfinie, czy szałwie. Dlaczego takie gatunki? Dlatego, że są one sprawdzone w miejskich warunkach i mamy pewność, że przetrwają latem podczas wysokich temperatur – wymienia Marcin Batóg.
Kwiaty mają pojawić się w wielu punktach na terenie całego miasta.
– Będą to przede wszystkim rabaty pod lipami, a także donice ograniczające ruch na Rynku. Będą to też gazony przy ul. Sienkiewicza oraz park miejski im. Staszica. Najwięcej kwiatów będzie można zobaczyć na figurach łabędzia oraz pawia – mówi.
– Praktyka lat poprzednich pokazuje, że z pewnością będzie to kilkadziesiąt tysięcy roślin w całym mieście. Dwa lata temu było to 60 tys. kwiatów. Z kolei w ubiegłym roku nasi ogrodnicy posadzili w Kielcach 50 tys. ozdobnych roślin – dodaje.
To, kiedy nowe kwiaty pojawią się na ulicach Kielc, jest uzależnione od warunków pogodowych, a także momentu, w którym kwiaty będą w pełni rozwinięte. Jednak pierwszych nasadzeń można spodziewać się już na przełomie maja i czerwca.