Helikopter z podwieszoną metalową konstrukcją mogą obserwować mieszkańcy Łomży, a także gmin Śniadowo i Miastkowo. Maszyna lata na niewielkiej wysokości nad ziemią, bo prowadzi specjalistyczne pomiary.
Konstrukcja, która jest podwieszona pod helikopter to aparatura kontrolno-pomiarowa, która rejestruje pole magnetyczne ziemi, a także wzbudzone pole elektromagnetyczne. W skrócie działa to tak jak bardzo duży skaner 3D, który bada strukturę gruntu.
Badania prowadzi firma JAF Geotechnika na potrzeby opracowania dokumentów potrzebnych do projektowania linii kolejowej nr 29 między Ostrołęką, Łomżą, Piszem i Giżyckiem. Maszyna przelatuje nad różnymi wariantami tras i sprawdza ich strukturę geologiczną. Ma to pomóc projektantom w wybraniu najlepszego przebiegu trasy kolei dużej prędkości.
Helikopter z anteną lata na wysokości około 100 metrów, ale sama konstrukcja pomiarowa jest dużo niżej, bo nawet 40 metrów nad ziemią. Zestaw ma latać z niewielką prędkością – do 80 km/h.
Badania potrwają do końca miesiąca.