W Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Kałkowie – Godowie poświęcenie pokarmów także w tym roku odbywa się zgodnie z tradycją. W kościele ustawione są stoły, na których parafianie i goście ustawiają koszyki ze święconką.
Tuż po godz. 9.00 ze swoimi koszyczkami do kościoła przyszli Pola i Tymon, ośmioletnie bliźnięta, które święta spędzają u babci.
– W moim koszyczku są jajka, kiełbasa, chrzan i chleb. Pisanki mamy różowe, niebieskie, żółte i zielone. Koszyczki przygotowywaliśmy z babcia i mamusią – relacjonowały dzieci.
Dzieci znają także symbolikę potraw. Naszej reporterce opowiadały, że malowaniu pisanek poświęciły cały piątkowy wieczór.
W wielu miejscowościach na wsiach pokarmy święcone są także w remizach, czy świetlicach, a nawet w prywatnych domach, gdzie przychodzą mieszkańcy.
Dziś przez cały dzień podczas wizyty w kościele wierni adorują także Najświętszy Sakrament w grobie Pańskim.