Dwa tysiące paczek z żywnością, pochodzącą m.in. z publicznych zbiórek, trafiło do osób potrzebujących z naszego regionu. Kielecka Caritas rozdała je rodzinom ubogim, wielodzietnym, osobom chorym, a także bezdomnym.
Ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor organizacji podkreśla, że paczki powstały głównie, dzięki darom zebranym podczas zbiórki żywności. Wówczas do koszy wystawionych w sklepach samoobsługowych klienci przekazali 10 ton różnych produktów spożywczych.
– Czasem słyszymy obawy, czy wręcz narzekania, że pomagamy tylko uchodźcom z Ukrainy, a nasi mieszkańcy pozostali na boku. To nieprawda. Staramy się utrzymać tempo i zakres udzielanej pomocy dla osób potrzebujących, którzy mieszkają w diecezji kieleckiej – mówi duchowny.
Jak dodaje ksiądz Stanisław Słowik, zbiórkę żywności wsparła w tym roku także Agencja Rezerw Strategicznych.
– Do produktów spożywczych zebranych podczas zbiórki żywności, dołączyliśmy część artykułów, które otrzymaliśmy z Agencji Rezerw Strategicznych. Dary przekazali nam również miejscowi producenci. Także i my dokupiliśmy wędlinę, by paczki były różnorodne. Dwa tysiące paczek z żywnością, które przygotowaliśmy na święta, to skala pomocy porównywalna do tej, którą dotychczas oferowaliśmy rodzinom potrzebującym wsparcia, dodał ksiądz Stanisław Słowik.
W tym roku w Kielcach nie odbędzie się śniadanie wielkanocne dla potrzebujących, które tradycyjnie miało miejsce w Wojewódzkim Domu Kultury.