Pińczów upamiętnił ofiary Katynia w 82. rocznicę ujawnienia tej zbrodni. W Sanktuarium Mirowskim została odprawiona msza św. w intencji żołnierzy polskich zamordowanych na wschodzie. W Kaplicy Katyńskiej uczestnicy uroczystości złożyli wiązanki kwiatów.
W uroczystościach uczestniczyli m.in. harcerze. Anna Steckiewicz, komendant pińczowskiej komendy ZHP podkreśla, że chce w ten sposób kształtować wśród dzieci i młodzieży prawdziwe postawy patriotyczne.
– W dzisiejszych czasach jest coraz mniej patriotów. Młodzież wobec tego typu wydarzeń zazwyczaj przechodzi obojętnie. Myślę, że obecność harcerzy ze sztandarem w kościele jest dobrym przykładem jak patriotyzm okazać – powiedziała.
Magdalena Burek z 4. Drużyny Starszoharcerskiej im. Marii Curie-Skłodowskiej w Pińczowie mówi, że chętnie angażuje się w kultywowanie i przekazywanie naszej historii kolejnym pokoleniom. To ważne w kontekście Katynia, bo skala zbrodni dokonanej przez sowieckich oprawców jest niewyobrażalna.
– To bardzo ważne uroczystości, dla nas Polaków. Chcę pokazać, że młode pokolenie też pamięta o tych trudnych czasach – dodała.
Burmistrz Włodzimierz Badurak podkreśla, że mord na polskich oficerach był wielką tragedią dla narodu.
– To było zaplanowane ludobójstwo na narodzie polskim. Dziś za naszą wschodnią granicą dzieje się to samo. Rosjanie walczą z cywilami. Zabijają. To nas boli, że na Ukrainie dzieje się to samo co dotyczyło nas, Polaków w czasie II Wojny Światowej – mówił.
Kaplica Katyńska w Pińczowie powstała w 1995 roku.