Na przygotowania do świąt wielkanocnych co piąty Polak wyda w tym roku między 401 a 500 zł – wynika z badania na potrzeby raportu „Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2022”. Przeważająca część wydatków będzie przeznaczona na żywność – oceniono.
Jak zwrócono uwagę – w badaniu Santander Consumer Banku zrealizowanego na potrzeby raportu „Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2022” – 18 proc. respondentów ma nadzieję zmieścić się w ramach świątecznych wydatków w kwocie od 201 zł do 300 zł; a 12 proc. – od 101 zł do 200 zł.
Z kolei 19 proc. ankietowanych przeznaczy na Wielkanoc między 401 zł a 500 zł. W tej grupie najwięcej jest 30-latków i 40-latków (odpowiednio 28 proc. i 25 proc.).
Na małe koszty liczą natomiast głównie respondenci powyżej 60. roku życia. 42 proc. osób z tej grupy deklaruje, że na przygotowania do Wielkanocy wyda nie więcej niż 300 zł. Taką nadzieję mają też respondenci z dochodami do dwóch tys. zł netto (57 proc. z nich nie zamierza przeznaczać na święta wielkanocne więcej niż 300 zł). Chęć do minimalizowania wielkanocnych wydatków w równym stopniu dotyczy kobiet, jak i mężczyzn. Nie więcej niż 300 zł na święta chce przeznaczyć odpowiednio: 36 proc. i 37 proc. z nich.
– Mimo że tradycyjnie najbardziej oszczędzać chcą osoby starsze i otrzymujące najniższe wypłaty, chęć choćby drobnego zminimalizowania wydatków związanych z Wielkanocą widać u większości ankietowanych, niezależnie od płci, wieku czy uzyskiwanych dochodów – wskazała w przesłanym PAP komentarzu do badania rzecznik Santander Consumer Banku Magdalena Grzelak. Oceniła, że więcej wydadzą tylko najlepiej zarabiający z pensją od siedmiu tys. zł netto. Co trzeci z nich wyda na przygotowania do Wielkanocy od 801 zł do 1000 zł (35 proc.).
Jak zwrócili uwagę autorzy badania, przeważająca część wydatków zapewne będzie przeznaczona na żywność, „która często nie zostaje spożyta w całości w czasie świąt”. Większość Polaków (31 proc.) stwierdziła, że zazwyczaj niespożyte potrawy zamraża. Z kolei 17 proc. „dzieli się nimi z rodziną lub znajomymi”.
Do wyrzucania pozostałych po świętach potraw przyznało się natomiast pięć proc. ankietowanych; osiem proc. przygotowuje na bazie świątecznych specjałów nowe dania, a trzy proc. przekazuje pozostałą po świętach żywność potrzebującym.
Do wyrzucania jedzenia najczęściej przyznaje się najmłodsza grupa wiekowa – co piąta osoba w wieku 18-29 lat (19 proc.). Częściej zdarza się to mężczyznom (dziewięć proc.) niż kobietom (jeden proc.). Panie z kolei są bardziej chętne, by dzielić się pozostałymi potrawami z rodziną lub znajomymi (23 proc. wobec 9 proc. panów).
Niechęć do marnowania żywności jest natomiast najsilniejsza u starszego pokolenia. Wśród osób powyżej 60. roku życia, żadna nie zadeklarowała, że jedzenie trafia do kosza lub do kompostownika. Seniorzy najczęściej albo starają się zjeść wszystko w czasie świąt (42 proc. wskazań) lub korzystają z zamrażarki (29 proc.).
Badanie przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Santander Consumer Banku w marcu 2022 r. na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków.