Kolejna seniorska straciła pieniądze i biżuterię. Oszuści wykorzystując łatwowierność osób starszych podszywają się pod różne osoby i sugerują że potrzebują pieniędzy, by załatwić ważną sprawę. Tym razem oszczędności straciła 95-letnia mieszkanka Pińczowa.
We wtorek (14.06) po południu do mieszkania starszej kobiety zapukał nieznany mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik urzędu gminy. Stwierdził, że działa na polecenie burmistrza i ma oszacować majątke emerytów na poczet przyszłych dopłat do ich świadczeń.
W tym celu poprosił o przeliczenie oszczędności oraz okazanie biżuterii. Tę ostatnią zabrał do wyceny i zobowiązał się zwrócić w ciągu kilkudziesięciu minut. Kiedy starsza pani oczekiwała na powrót mężczyzny zorientowała się, że z półki zniknęły jej pieniądze w wysokości 2 tys. zł. Wówczas zawiadomiła policjantów. Łączna wartość skradzionych pieniędzy i biżuterii wyniosła 3,1 tys. zł.