Ostrowieckie nadleśnictwo odwołało trwający dwa miesiące zakaz wchodzenia do leśnictw: Sudół i Zwierzyniec.
Jacek Sobolak, rzecznik prasowy ostrowieckiego nadleśnictwa informuje, że od tamtego czasu trwały intensywne prace nad zlikwidowaniem zagrożenia, np. wiszących gałęzi, a nawet całych koron drzew nad ciągami pieszymi. Obyło się także bez mandatów dla społeczności lokalnej.
– Trudno było utrzymać rezon na terenie leśnictwa Zwierzyniec, w okolicach Gutwinu, bo ludność jest przyzwyczajona do spacerów w tamtych rejonach. Nasi pracownicy delikatnie upominali, stawiali na edukację – mówi Jacek Sobolak.
Jak dodaje rzecznik, prace nadal trwają, również na terenie innych leśnictw.
– Jest na tyle bezpiecznie przy duktach leśnych i okolicach dróg, że tereny możemy udostępnić. Myślę, że do jesieni powinniśmy uporządkować las we wszystkich leśnictwach – mówi Jacek Sobolak.
Szkody mogą wynieść nawet do 10 tys. m3 drzew.