Zawiniły dawne zatargi. Cztery osoby wkrótce staną przed sądem w związku z pobiciem 32-letniego mężczyzny w centrum Kielc. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Do zdarzenia doszło w grudniu 2021 roku w okolicy Rynku.
Wówczas do funkcjonariuszy wpłynęło zgłoszenie o rannym mężczyźnie. Miał on rany w okolicy brzucha oraz przedramienia. Gdy na miejscu zjawili się funkcjonariusze, sprawców już nie było. 31-letni pokrzywdzony trafił do szpitala. Jak się okazało, został pobity i zraniony nożem. Sprawą zajęli się śledczy, którzy zatrzymali 22-letnią kobietę, dwóch mężczyzn w wieku 22 lat i jednego w wieku 23 lat.
Sprawą zajęli się śledczy z Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód. Prokurator Beata Zielińska-Janaszek, szefowa instytucji informuje, że wszyscy zatrzymani odpowiedzą za pobicie. Niezależnie od tego, 23-letni Bartosz L. i jego dziewczyna Sylwia K. będą tłumaczyć się także za inne przestępstwa.
– Bartosz L. jest podejrzany o usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Były zadawane przez niego ciosy nożem, m.in. w brzuch. W czasie śledztwa przebywał on w areszcie. Z kolei Sylwia K. jest oskarżona także o utrudnianie postępowania. W początkowym etapie śledztwa także była tymczasowo aresztowania – mówi.
Sylwia K. i Bartosz L. twierdzą, że to oni zostali zaatakowani przez pokrzywdzonego, a motywem miały być zatargi z przeszłości. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Kielcach. Wkrótce będzie znany pierwszy termin rozprawy.