W trzecim w trakcie przygotowań do nowego sezonu meczu kontrolnym piłkarze ekstraklasowej Korony przegrali na „Suzuki Arenie” w Kielcach z pierwszoligową Skrą Częstochowa 0:1 (0:0). Gola strzelił w 58. Minucie Kamil Lukoszek.
Trener „żółto-czerwonych” Leszek Ojrzyński podkreślał, że ten tydzień był wyjątkowo ciężki dla zawodników ze względu na obciążenia treningowe, a dodatkowo w środę zespół wygrał sparing z ekstraklasowym Radomiakiem Radom.
– Od pierwszego gwiazdka było widać, że nie poruszaliśmy się taką energią jak z Radomiakiem. Po tamtym spotkaniu odbyliśmy trzy, można powiedzieć, intensywne jednostki treningowe. W krótkim czasie musieliśmy „na maksa” zrobić pewne rzeczy. Odbiło się to przede wszystkim na pracy nóg. Tempo było ślamazarne, w obronie nie było doskoków, które widać było w starciu z radomską drużyną. Jesteśmy jednak na takim etapie, że jest to świadomy spadek formy. Oczywiście mogliśmy ustrzec się przed startą bramki, mogliśmy także sami strzelić gola, ale gra nie zachwycała – ocenił kielecki szkoleniowiec.
W sparingu ze Skrą nie wystąpili, narzekający na drobne urazy Saša Balić, Luka Zarandia, Filipe Oliveira, Adam Frączczak i Jakub Górski.
W piątek 1 lipca Korona rozegra mecz kontrolny w Mielcu z ekstraklasową Stalą, a dwa dni kieleccy piłkarze wyjadą na zgrupowanie do Warki.
Korona Kielce – Skra Częstochowa 0:1 (0:0)
Bramka: Kamil Lukoszek (58.).
Korona Kielce: (I połowa) 1. Konrad Forenc – 7. Jakub Łukowski, 10. Jacek Kiełb, 17. Dawid Błanik, 18. Bartosz Śpiączka, 23. Adrian Danek, 26. Oskar Sewerzyński, 29. Dawid Lisowski, 66. Miłosz Trojak, 90. Kyryło Petrow, 95. Mario Zebić. (II połowa) Marcel Zapytowski – Grzegorz Szymusik, Piotr Malarczyk, Radosław Seweryś, Roberto Corral, Szymon Majewski (74 Janusz Nojszewski), Adam Deja, Dalibor Takáč, Marcin Szpakowski (74 Hubert Szulc), Jacek Podgórski, Jewgienij Szykawka (89 Kacper Bojańczyk).