Starosta opatowski Tomasz Staniek zachował stanowisko. To efekt porozumienia zawartego przez niego z grupą radnych z list Prawa i Sprawiedliwości, którzy wcześniej podpisali się pod wnioskiem o jego odwołanie. Starosta przeprosił też radnych z klubu „Razem dla powiatu” za swoje negatywne wypowiedzi na ich temat. Chodzi o słowa mówiące o zdradzie i doprowadzeniu do przewrotu w powiecie.
W poniedziałek (27 czerwca) podczas głosowania na nadzwyczajnej sesji rady powiatu, za odwołaniem głosowało 5 radnych, a przeciwnych było 11. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Tomasz Staniek wyjaśnia, że umowa koalicyjna została zawarta z uwagi na dobro mieszkańców powiatu opatowskiego. Zawarto w niej m.in. zadania inwestycyjne, planowane do wykonania do końca kadencji. Będą też zmiany personalne.
– Nastąpi zmiana w składzie zarządu powiatu. Wymienionych zostanie dwoje członków. Stanowiska starosty i wicestarosty pozostaną dla klubu PiS, pozostałe dla klubu „Razem dla powiatu” – informuje starosta.
Jak dowiedziało się Radio Kielce, z zarządu odejść mają Aneta Werońska i Krzysztof Hajdukiewicz. Pozostaną w nim Andrzej Gajek, a także Tomasz Staniek i Małgorzata Jalowska.
Jednym z negocjatorów w sporze oraz gwarantem porozumienia był poseł Marek Kwitek, który podkreśla, ze od początku był zwolennikiem jak najszybszego rozwiązania problemu. Ma nadzieję, że obie strony wyciągnęły odpowiednie wnioski z kryzysu.
– To porozumienie daje gwarancję, że dalej będą realizowane inwestycje z różnych dziedzin. Mnie cieszy, że w umowie zostało to szczegółowo wyznaczone. Po roku będzie czas na podsumowanie co się udało, a co nie – mówi poseł Marek Kwitek.
Gwarantem porozumienia jest także burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski, który od miesiąca mocno angażował się w doprowadzenie do porozumienia.
– Ci z nas, którzy byli zaangażowani w rozwiązanie tego kryzysu najlepiej zdają sobie sprawę jak bardzo on był głęboki i jak mało brakowało, żeby to, z czym szliście do wyborów w 2018 roku, nie mogło być zrealizowane z uwagi na rozłam, który nastąpił – powiedział burmistrz podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
W głosowaniu nie uzyskano wymaganych 3/5 głosów za odwołaniem starosty opatowskiego. Przeciwnych było 11 radnych, 5 było za, a jedna osoba się wstrzymała. Głosowanie poprzedziła wymiana zdań między niektórymi radnymi.
Za odwołaniem była część radnych PSL. Radna Aneta Bławat powiedziała, że miała nadzieję na zarządzanie powiatem ponad podziałami i żałuje, że część osób zrezygnowała z głosowania za odwołaniem starosty.
– Z pełną świadomością głosują za odwołaniem Tomasza Stańka, ponieważ jestem winna to osobom, które się o to do mnie zwracały. Nie chcę zawieść osób, które za mną stoją w tych działaniach – mówi Aneta Bławat.
Z kolei wiceprzewodniczący rady Adam Rozszczypała z klubu PiS podkreślił, że jego zdaniem starosta nie zasłużył na odwołanie.
– Dzięki Bogu wszyscy uważają, że tak powinno być, ponieważ starosta nie zasłużył na to, aby kończyć kadencję w ten sposób. To wybitny człowiek – mówi Adam Rozszczypała. Dodaje także, że realizowanych jest wiele inwestycji, część udało się już skończyć, ale niektóre z nich są przykładem dla innych samorządów powiatowych.
Starosta Tomasz Staniek podziękował za głosowanie, dzięki któremu jasne jest to, że większość radnych nadal chce realizować koncepcje, z którymi w 2018 roku szli do wyborów. Zobowiązał się, aby relacje układały się w radzie pozytywnie, a powiat się rozwijał w prawidłowy sposób.
Podczas sesji przyjęto także rezygnację z członkostwa w zarządzie powiatu przez Anetę Werońską i Krzysztofa Hajdukiewicza. Ich miejsce zajęli, według umowy koalicyjnej, Kazimierz Żółtek i Maciej Wolański.