Nauczą się pływać kajakiem, skuterem wodnym i na desce. Kilkaset dzieci weźmie w sumie udział w letnich półkoloniach, które nad zalewem w podkieleckiej Cedzynie, zorganizowało Świętokrzyskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. W sumie zaplanowano dziewięć turnusów.
Jak podkreśla Piotr Molasy, prezes organizacji, ważna jest zabawa, ale najważniejsze – bezpieczeństwo uczestników turnusów. – Pamiętajmy przede wszystkim o bezpieczeństwie. Dzieci już miały zajęcia z resuscytacji krążeniowo–oddechowej, czy z zakładania kamizelki asekuracyjnej, w której zresztą cały czas chodzą. Nasi podopieczni mogą nauczyć się pływać na rowerach wodnych, kajakach, deskach, a przed nami jeszcze dnie pełne wielu atrakcji. Dzieci będą mogły popływać motorówką, czy skuterem wodnym z platformą ratowniczą, tak że na pewno będą zadowolone. Tym bardziej, że pogoda teraz bardzo dopisuje, a dzieci nie chcą nawet wychodzić z wody – dodał Piotr Molasy.
W półkoloniach biorą udział m.in. 12-letnia Olga oraz 4-letni Patryk, który jest ich najmłodszym uczestnikiem. – To jest fajna przygoda, wiele rzeczy można się nauczyć i spędzić czas w atrakcyjny sposób, niekoniecznie przed telefonem, czy komputerem i grać w różne gry. Tu można ciekawie spędzić czas i poznać nowe osoby – przyznała Olga. Z kolei jak powiedział Patryk, miał już możliwość pływania wodnym rowerkiem i bardzo mu się podobało.
Wodne półkolonie nad zalewem w Cedzynie potrwają do 26 sierpnia. Zajęcia są płatne.