Młodzieżowa reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet pokonała Rumunię 23:22 (14:14) w ostatni meczu na Mistrzostwach Świata w Słowenii. Podopieczne kielczanina Pawła Tetelewskiego wywalczyły tzw. Puchar Prezydenta, ale w całym turnieju zostały sklasyfikowane na 17.miejscu.
Najwięcej bramek w tym spotkaniu – po 5 – zdobyły: wychowanka Suzuki Korony Handball Michalina Pastuszka i Nikola Głębocka. W Słowenii grała również inna była zawodniczka kieleckiego klubu Julia Jasińska.
Młodzieżowa reprezentacja Polski nie awansowała do najlepszej szesnastki turnieju. W grupie wygrała tylko ze Stanami Zjednoczonymi (37:14) oraz przegrała z Egiptem (25:27) i Węgrami (16:30). Drużynie Pawła Tetelewskiego została walka o miejsca 17 – 24. „Biało – czerwone” wygrały kolejno z: Kazachstanem (38:27), Austrią (37:27), Koreą Południową (28:26) i Rumunią (23:22).
W Słowenii wystąpiły dwie byłe piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball Michalina Pastuszka i Julia Jasińska. Po spadku kieleckiego zespołu z PGNiG Superligi, obydwie znalazły zatrudnienie w klubach elity. Pierwsza będzie kontynuować karierę w FunFloor Perle Lublin, a druga w Piotrcovii Piotrków Trybunalski.