Elektryczne hulajnogi miały być do dyspozycji ostrowczan w wakacje, ale wypożyczalnia, prawdopodobnie zostanie otwarta dopiero jesienią.
Jak informowaliśmy, w mieście miał pojawić się 200 pojazdów. Wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego, Piotr Dasios informuje, że hulajnogi pojawią się z kilkutygodniowym opóźnieniem, jednak firma nie ma zamiaru rezygnować ze świadczenia usług na terenie miasta.
– Problem z zamówieniami, szczególnie od dostawców z Chin i Azji spowodował, że firma jest zmuszona odłożyć wejście o kilka miesięcy. Liczymy, że to będzie okres powakacyjny, czyli wrzesień – informuje Piotr Dasios.
Elektryczne hulajnogi, to prywatne przedsięwzięcie, gmina jedynie pomaga w jego organizacji. Jednak władze miasta myślą nie tylko o hulajnogach, ale już własnej miejskiej wypożyczalni rowerów, choć inwestycja uwarunkowana jest od pozyskania unijnej dotacji.
– Cały czas inwestujemy w ścieżki rowerowe, tworzymy pewien system i kolejnym krokiem są rowery, które uzupełniłyby tę ofertę dla mieszkańców – dodaje wiceprezydent.
Podkreśla, że wysokie ceny paliw spowodują większe zainteresowanie ekologicznym sposobem przemieszczania się.
Hulajnoga elektryczna wykonana jest z aluminium, waży 16 kilogramów, ma zasięg do 40 kilometrów. Pojazdy posiadają także systemy, które informują o tym gdzie sprzęt stoi, w jakim stopniu jest naładowany i czy jest przewrócony.