M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Beata Pawłowska, ustępująca skarbnik miasta w Kielcach przejdzie na podobne stanowisko w Starachowicach, ale jeszcze nie teraz. Jak się okazuje, prezydent Starachowic Marek Materek porozumiał się w sprawie tego transferu z prezydentem Kielc. Jeszcze we wtorek, wydawało się, że kwestia odejścia pani skarbnik z kieleckiego ratusza jest przesądzona, dziś jednak prezydent Wenta wycofał z porządku obrad najbliższej sesji wniosek o odwołanie Beaty Pawłowskiej z funkcji.
Czytaj również
Nie musi to jednak oznaczać, że pozostanie ona na stałe na swoim stanowisku. Prezydent Starachowic Marek Materek przyznał dziś w rozmowie z Radiem Kielce, że zawarł w tej sprawie porozumienie z prezydentem Kielc. Ujawnił również, że sprawa może się opóźnić. Być może dlatego, włodarz Kielc wycofał swój wniosek o odwołanie Beaty Pawłowskiej. Da mu to czas na znalezienie następcy skarbnika.
Marek Materek bardzo chwali Beatę Pawłowską, jako kandydatkę na stanowisko osoby odpowiedzialnej za finanse miasta.
– Pani Beata Pawłowska ma duże doświadczenie jako skarbnik w powiecie ostrowieckim, Sandomierzu i Kielcach. Obecnie nie jest łatwo znaleźć pracownika z tak dużym doświadczeniem zawodowym – twierdzi. Prezydent potwierdza też, że uzgodnił jej przejście do Starachowic z Bogdanem Wentą.
Mimo że wszystko jest już ustalone, Marek Materek ogłosił konkurs na stanowisko głównej księgowej urzędu miasta, które zwyczajowo jest tożsame z funkcją skarbnika. Postępowanie konkursowe wydaje się więc być fikcją, ale prezydent Starachowic nadal twierdzi, że prowadzona przez niego polityka kadrowa jest w pełni transparentna.
Taki sposób obsadzania stanowisk krytykuje Agnieszka Kuś, radna powiatu starachowickiego z Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówi, to kolesiostwo.
– Konkursy w Starachowicach nie są przejrzyste, stanowiska obstawiane są swoimi ludźmi. Przykładem może być Zakład Energetyki Cieplnej. Przez pół roku prezesem był człowiek z zewnątrz, podobno świetny fachowiec, teraz zrezygnował i znów prezesem spółki jest poprzedni szef Marcin Pocheć – przypomina radna.
W Starachowicach prowadzony jest także nabór na sekretarza miasta. Obie osoby pełniące dotychczas te funkcje, czyli sekretarza i skarbnika, odchodzą na emeryturę.
Beata Pawłowska nie odbiera od nas telefonu.
