Pijany kierowca zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji oraz furtkę. Do zdarzenia doszło dziś około godziny 19.30 w Rytwianach w powiecie staszowskim. Wcześniej, nietrzeźwa kierująca doprowadziła do wypadku w Połańcu.
Wezwani na ulicę Szkolną w Rytwianach policjanci zastali przy osobowym fordzie 42-latka z gminy Tuczępy w powiecie buskim.
– Mężczyzna po zjechaniu z drogi uderzył w słup światłowodowy i ogrodzenie posesji. Badanie stanu trzeźwości wyjaśniło przyczynę takiego zachowania. 42-latek miał 1,6 promila alkoholu w organizmie – informuje młodszy aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Wcześniej, kilka minut przed godziną 14, na ulicy Wyzwolenia w Połańcu doszło do zderzenia trzech aut.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 35-letnia kobieta kierująca samochodem audi, w trakcie manewru wyprzedzania poprzedzającego ją volvo uderzyła w jego tył i doprowadziła do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem – relacjonuje Joanna Szczepaniak.
Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało jednak, że 35-letnia kierująca audi miała 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat.