Do groźnie wyglądającego zgłoszenia, do którego doszło w jednym z bloków socjalnych przy ulicy Grunwaldzkiej, zostali wezwani w poniedziałkowy (25 lipca) wieczór kieleccy strażacy. Na szczęście okazało się, że zagrożenie nie było tak duże, jak się pierwotnie wydawało i mieszkańcy poradzili sobie z ogniem jeszcze przed przyjazdem służb.
– Otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze na trzecim piętrze budynku wielorodzinnego. Na miejsce zostały zadysponowane 4 zastępy straży pożarnej, wraz z 37-metrową drabiną. Po dojeździe na miejsce okazało się, że na balkon spadła z wyższego piętra paląca się szmata – informuje st. kap. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Mieszkańcy ugasili pożar przed przyjazdem strażaków. Nikt nie został ranny.