Do 3 lat więzienia grozi rowerzyście, który groźbą próbował zmusić pińczowskich policjantów do odstąpienia od kontroli drogowej. W jej trakcie okazało się, że kierował rowerem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo w trakcie interwencji znieważył mundurowych.
Policjanci na jednej z ulic miasta zauważyli w czwartek (28 lipca) mężczyznę kierującego rowerem, którego zachowanie wskazywało na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mundurowi podjęli wobec niego interwencję, która wykazała, że 38-latek kierował jednośladem, mimo iż w organizmie miał ponad 0,5 promila alkoholu. Po zorientowaniu się w sytuacji, kontrolowany rowerzysta zaczął się robić agresywny i oburzony działaniem policjantów. Ostatecznie zdecydował się uciec z miejsca kontroli. Aby mu to uniemożliwić funkcjonariusze musieli użyć wobec niego siły fizycznej. Wówczas mężczyzna zaczął im grozić, aby w ten sposób zmusić do zaniechania dalszych działań. Wykrzykiwał też w stronę mundurowych różnego rodzaju obelgi.
W związku z niewłaściwym zachowaniem mieszkaniec gminy Michałów został zatrzymany. W piątek (29 lipca), po wytrzeźwieniu, przyjdzie mu się tłumaczyć ze swoich czynów przed prokuratorem. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mu grzywna w wysokości 2,5 tys. zł. Jeszcze bardziej kosztowna będzie jednak odpowiedzialność za przestępstwo znieważenia i zmuszania groźbą policjantów do odstąpienia od czynności służbowych. One są sankcjonowane karą do 3 lat pozbawienia wolności.