Stypendia dla studentów i młodych naukowców z Ukrainy będzie przyznawało Narodowe Centrum Nauki. Kwota stypendium wyniesie od 3,5 tys. zł do 5 tys. zł.
Program stypendialny ma umożliwić kontynuowanie studiów, przygotowanie pracy magisterskiej lub doktorskiej oraz realizację innych form kształcenia w polskich instytucjach naukowych. Budżet zarezerwowany na ten cel to 1,2 mln zł.
Profesor Artur Maciąg, prorektor do spraw studenckich i dydaktyki Politechniki Świętokrzyskiej uważa, że projekt Narodowego Centrum Nauki jest bardzo dobry.
– My byśmy chętnie przyjęli takich studentów. Co więcej, jako uczelnia uczestniczymy w projekcie Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej. NAWA zaproponowała, aby uczelnie organizowały kursy języka polskiego dla Ukraińców. My mamy już kilkunastu studentów, którzy w takim kursie uczestniczą – informuje prorektor.
Osoby przystępujące do programu muszą spełniać kilka warunków. Nie mogą posiadać stopnia doktora, w wyniku wojny opuścili Ukrainę po 24 lutego lub zamierzają w najbliższym czasie wyjechać z kraju. Wymagane jest też, aby byli studentami albo doktorantami ukraińskiej uczelni w roku akademickim 2021/2022 lub byli zatrudnieni w jednostce naukowej w Ukrainie.
Profesor Barbara Gawdzik, prorektor do spraw kształcenia Uniwersytetu Jana Kochanowskiego pozytywnie ocenia program stypendialny przygotowany przez Narodowe Centrum Nauki. Widzi jednak kilka kwestii, które wymagają doprecyzowania.
– Każdy student, jeszcze w takiej sytuacji, byłby chętnie przez nas widziany. Nie jestem w stanie powiedzieć jak wyglądałyby procedury przenosin. Wiem jedno, konieczna byłaby znajomość języka polskiego dla osób, które chciałyby studiować na kierunkach wykładanych po polsku – mówi prorektor.
Stypendium przyznawane przez NCN będzie można otrzymywać przez okres od 6 do 12 miesięcy.