W Starachowicach oddano do użytku odnowiony wschodni dworzec autobusowy. Jak przypomina Marek Materek, prezydent Starachowic, rewitalizowany teren dworca należał do PKP. Prace nad jego przejęciem rozpoczęto w 2014 roku.
Gminie udało się teren skomunalizować i zrewitalizować. Wcześniej po obfitych opadach deszczu gromadziła się woda, która uniemożliwiała przejście.
– Nie było kanalizacji deszczowej, teraz to zostało wykonane. Powstały miejsca postojowe na prośbę przedsiębiorców prowadzących działalność przy Rynku i przyległych ulicach – informuje prezydent.
Jest też osiem nowych wiat przystankowych z roślinnością na dachu. Wkrótce powstaną kolejne dwie.
Z kolei Dominik Kowalski z firmy Budromost Starachowice, która wykonywała prace remontowe podkreśla, że na miejscu pojawiło się 29 nowych słupów oświetleniowych, a także nowe ciągi.
– Do dyspozycji pasażerów i przewoźników oddano cztery drogi manewrowe, trzy parkingi a także nowe chodniki i ścieżki rowerowe – wymienia wykonawca.
Mieszkańcy także są zadowoleni z inwestycji. Podkreślają, że wcześniej teren pod każdym względem był zaniedbany. Pamiętają, że były dziury, brakowało porządnych wiat, pod którymi można było się schować przed opadami, nie było też ławeczek.
Jedna z podróżujących pań zwróciła uwagę, że miejsc siedzących mogłoby być trochę więcej. Inna mieszkanka powiatu mówi, że brak rozkładów jazdy, ale wierzy, że wkrótce się pojawią. Starachowiczanie dodają, że teren teraz cieszy oko i wygląda tak, jak powinien.
Prace kosztowały 2,8 mln zł. W 80 proc. sfinansowały zostały z pieniędzy unijnych a w 10 proc. z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W przyszłości miasto planuje posadzić więcej zieleni.