W 7. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona zmierzy się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Kielczanie przystąpią do tego spotkania po dwóch porażkach z rzędu, a gospodarze po trzech zwycięstwach. Drużyna z Mazowsza jest wiceliderem rozgrywek i faworytem sobotniego starcia.
Obydwa zespoły rozegrały w tym roku już dwa mecze, ale były to potyczki towarzyskie. W marcu „żółto–czerwoni” przegrali na boisku GKS Jodła w Jedlni Letnisko 0:3, a w czerwcu na „Suzuki Arenie” wygrali 1:0.
– Wiem o Radomiaku dosyć dużo. Jeszcze dodatkowo do tego klubu trafił mój syn. Od niego akurat nie mam informacji, bo ja konfidentów nie wychowuję. Jestem daleki nawet od pytania, bo taką mam etykę. To były dwa sparingi, a teraz gramy ligę, dodatkowo na ich gorącym terenie. Przypomniałem sobie te potyczki pierwszoligowe, rozegrane kiedy jeszcze mnie tu nie było. W Radomiu można wygrać co pokazał to m.in. Górnik Zabrze – stwierdził trener Leszek Ojrzyński.
– Jak zapunktujemy tam solidnie, to do aktualnego wicelidera będziemy mieli jedynie punkt starty. Tak ta tabele wygląda, bo różnice są bardzo małe. Trzeba to tematu podejść spokojnie, ale kwestie podstawowe w grze musimy poprawić. Mówię nie tylko o defensywie, ale też o ofensywie. W Płocku oddaliśmy najwięcej strzałów jak dotychczas, ale ich jakość nie była taka jak byśmy sobie życzyli – dodał 50–letni szkoleniowiec.
– Mamy świadomość, jak ważne jest to spotkanie dla kibiców i dla nas samych. Przydarzyły nam się dwie porażki z rzędu i musimy się otrząsnąć. Jedziemy do Radomia zdobyć trzy punkty, bo widzimy jak spłaszczona jest tabele. Jeśli wygramy, to zbliżymy się na punkt do Radomiaka. To były dla nas duży handicap przed kolejnymi spotkaniami – uważa pomocnik Adam Deja.
– O sytuacje jestem spokojny, bo w każdym meczu stwarzamy ich sobie bardzo wiele. Jeśli zagramy odpowiednio skoncentrowani w defensywie, to z pewnością coś strzelimy – zakończył 29–letni piłkarz.
Mecz 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się w Radomiu z Radomiakiem, rozpocznie się w sobotę o godzinie 12.30 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg spotkania będzie można także śledzić na radiokielce.pl.