Profilaktyka i aktywność fizyczna, a także regularne badania – do tego w piątek (26 sierpnia) w Ostrowcu Świętokrzyskim przekonywali członkowie Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty „Gladiator”. Podkreślali też, że rak to nie wyrok i można go w dzisiejszych czasach całkowicie wyleczyć.
Janusz Marszycki, prezes kieleckiego oddziału stowarzyszenia „Gladiator” mówi, że najistotniejsza jest profilaktyka.
– W ogóle mówimy o raku, który jest chorobą taką samą jak inne. Cały czas mówi się, że rak to wyrok i już idziemy umierać. A my dziś nie mówimy o umieraniu, ale o tym, że profilaktyka to najtańszy sposób walki z nowotworami – mówi Janusz Marszycki i dodaje, że w sobotę podobne spotkanie z zainteresowanymi osobami odbędzie się w Kielcach o godz. 9.30 w altanie grillowej na Stadionie.
Tomasz Perczak z Ostrowca Świętokrzyskiego kilkanaście lat temu miał podejrzenie nowotworu prostaty. Od tamtej pory aktywnie działa w stowarzyszeniu, na początku sam reprezentował miasto, potem dołączyło dziesięciu kolejnych mężczyzn. Jak mówi, wczesne wykrycie raka prostaty jest dziś całkowicie wyleczalne.
– Panowie, idźcie do urologa. Nawet jeśli boicie się lub nie chcecie badania per rectum, wówczas możecie wykonać USG, a ono nie boli – przekonuje Tomasz Perczak i przypomina, że regularne badanie się pomaga wyleczyć raka prostaty w początkowym stadium.
Mityng miał charakter pogadankowy, ale nie brakło także aktywności fizycznej oraz nauki udzielania pierwszej pomocy. Udział wzięły także ostrowieckie Amazonki. Wydarzenie finansowo wsparła gmina Ostrowiec Świętokrzyski.