Domowe ciasta, przysmaki z grilla, gry i zabawy dla dzieci, a także zbiórka podpisów pod petycją skierowaną do kieleckiego ratusza. W piątkowe popołudnie (26 sierpnia) na boisku przy Szkole Podstawowej nr 5, na os. Herby w Kielcach odbył się rodzinny piknik. W zabawie brało udział ponad 150 osób.
Jedna z organizatorek wydarzenia, Anita Majkowska, prezes Stowarzyszenia Bezpieczny Dom wyjaśnia, że w inicjatywie wzięło udział wiele instytucji oraz firm z Kielc oraz regionu.
– Naszym głównym założeniem jest przede wszystkim zebranie jak największej liczby podpisów pod petycją, w której zwracamy się do władz miasta o budowę nowych boisk sportowych przy Szkole Podstawowej nr 5. Osiedle Herby jest mi bardzo bliskie. Dlatego chciałabym, by młodzi ludzie stąd nie uciekali i dostrzegali w tym miejscu alternatywę dla swojego rozwoju – tłumaczy.
– Nasz festyn nie mógłby się odbyć bez pomocy ze strony radnych – Marcina Stępniewskiego i Tadeusza Koziora, a także senatora Krzysztofa Słonia – dodaje.
Uczęszczający do szkoły podstawowej, Grzegorz jest zdania, że festyn był bardzo potrzebny, podobnie jak potrzebna jest przebudowa starego boiska przy szkole.
– Najbardziej na pikniku podoba mi się dmuchaniec. Pomysł remontu boiska jest świetny. Często gram tutaj z kolegami i niejednokrotnie dotkliwie odczuwamy to, w jakim stanie znajduje się boisko – mówi.
Radny Marcin Stępniewski wyjaśnia, że mieszkańcy osiedla Herby od dawna zabiegali o zorganizowanie takiej imprezy.
– Kielczanie z tej części miasta wielokrotnie zgłaszali się do mnie mówiąc, że na tym osiedlu nic się nie dzieje. Stąd też pomysł na organizację festynu i moja pomoc w tym przedsięwzięciu. Pozytywnym efektem tej imprezy jest zbiórka podpisów pod petycją dotyczącą remontu znajdującego się tu boiska. Mam nadzieję, że to pismo trafi do władz Kielc, a obiekt sportowy, który jest w opłakanym stanie doczeka się gruntownej modernizacji – zauważa radny.
Z kolei senator Krzysztof Słoń zwrócił uwagę, że jest to pierwsza taka impreza organizowana w tej części miasta. Parlamentarzysta podkreślił, że wydarzenie nie doszłoby do skutku, gdyby nie inicjatywa mieszkańców osiedla.
– Jest to festyn, który pokazuje, że ludzie potrzebują tego typu spotkań. Z wielką satysfakcją zaangażowałem się w organizację tego wydarzenia pomagając lokalnej społeczności. Ta impreza ma dwa ważne aspekty. Pierwszym jest możliwość integracji mieszkańców osiedla i spotkania się w jednym miejscu osób w różnym wieku. Drugą kwestią jest pokazanie władzom miasta, że powinny pamiętać o tej części miasta i żyjących tu kielczanach – powiedział parlamentarzysta.
Radni zapowiedzieli, że będą wspierali starania mieszkańców osiedla Herby zmierzające do budowy wielofunkcyjnego boiska sportowego przy Szkole Podstawowej nr 5.
Organizacja wydarzenia była możliwa m.in. dzięki grantowi przekazanemu przez Fundację im. Stefana Artwińskiego w kwocie 5 tys. zł.