Ponad 200 młodych zawodników wystartowało w IV Turnieju Gór Świętokrzyskich Młodziczek i Młodzików w zapasach oraz Dzieci w Sumo w obsadzie międzynarodowej. Rywalizacja na matach w Bodzentynie była bardzo emocjonująca.
– Niestety, nie udało mi się wygrać swojej pierwszej walki w zapasach. To był mój premierowy turniej, a zapasy zacząłem trenować z nudów – powiedział nam z uśmiechem młody zawodnik Czarnych Połaniec Filip Kuliński.
Swojego podopiecznego chwali trenerka Anna Wawrzycka, najbardziej utytułowana zapaśniczka w regionie świętokrzyskim.
– Filip jest bardzo zdyscyplinowanym zawodnikiem. Nie opuszcza treningów. Na każdych zajęciach daje z siebie wszystko. Dziś rywalizował z bardziej doświadczonym zawodnikiem i uwaga, cięższym od niego aż o 13 kg – powiedziała Anna Wawrzycka.
– Bardzo cieszy tak duża frekwencja na naszych turniejach. Policzyłem, że w tym roku na zawodach organizowanych przez Guliwera Kielce w regionie świętokrzyskim startowało ponad dwa tysiące zawodników. Dziś do Bodzentyna przyjechało ponad dwustu z 19 klubów z całego kraju, a oprócz tego gościmy ekipę z Węgier. Nasze województwo reprezentują cztery kluby Czarni Połaniec, Centrum Staszów, Znicz Chęciny i Guliwer Kielce – powiedział organizator turnieju Karol Kucharczyk, prezes kieleckiego klubu.
Organizatorem IV Turnieju Gór Świętokrzyskich był ULKS Guliwer Kielce, a wsparcia udzielili Ministerstwo Sportu i Turystyki, Województwo Świętokrzyskie oraz Urząd Miasta i Gminy w Bodzentynie.