Ponad półtora tysiąca sodowych opraw oświetleniowych na terenie gminy Opatów zostanie wymienionych na LED-owe w ciągu najbliższych miesięcy. Umowa jest już podpisana. Prace obejmą całe miasto i wszystkie sołectwa.
Burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski mówi, że wprawdzie od przyznania unijnej dotacji minęły trzy lata, ale po drodze było wiele formalnych utrudnień i niełatwe rozmowy z PGE, które opóźniły wykonanie inwestycji. Ostatecznie, usługa zostanie wykonana za 3 mln zł, czyli taniej niż zakładano. W sumie, we wszystkich miejscowościach wymienionych zostanie 1 540 lamp.
Obecnie, mając energochłonne lampy sodowe, gmina wyłącza na noc światło dla oszczędności, co krytykują niektórzy mieszkańcy. Po wymianie na LED-y ta sytuacja ma się zmienić. Burmistrz zaznacza jednak, że ostatecznie będzie to zależało stawek za kilowatogodzinę i dodaje, że ostatni przetarg na dostawę energii nie napawa optymizmem. Grzegorz Gajewski przypomina, że gmina wzięła udział w przetargu w dużej grupie zakupowej zorganizowanej przez powiat starachowicki. Najniższa stawka wyniosła 2,60 zł brutto, podczas gdy wcześniej było to 36 gr.
Jednym z pomysłów, by lampy świeciły całą noc jest więc regulacja jasności do najniższej możliwej, co także przełożyłoby się na oszczędności. Gmina będzie mogła sterować lampami i regulować jasność zdalnie poprzez specjalną aplikację.
Na tę inwestycję gmina pozyskała 3,4 mln zł z funduszy unijnych, a 600 tys. zł przeznaczyła z własnego budżetu.