Ponad 100 osób wzięło udział w II Biegu Pamięci Młodych Bohaterów kryptonim Szare Szeregi. Uczestnicy mieli do wyboru dwie trasy: 9390 m – bieg główny i 1939 m bieg i marsz pokoleniowy.
Biegacze wystartowali dokładnie o godz. 9.39 sprzed altany na Stadionie Leśnym w Kielcach. Godzina i długości tras są nieprzypadkowe – nawiązują do 1939 roku, kiedy to, 27 września, zostały powołane Szare Szeregi.
Koordynator wydarzenia Wioleta Jończyk zaznacza, że aspekt historyczny jest bardzo ważny.
– Bieg służy rekreacji, fajnym spotkaniom rodzinnym, integracji, ale przede wszystkim ma także pomóc zachować pamięć o młodych patriotach, bohaterach, przypominać, że tacy ludzie istnieli i działali właśnie w Szarych Szeregach – podkreśliła.
Większe grono uczestników wzięło udział w biegu głównym na dystansie prawie 10 km. Wśród nich była pani Monika, która stara się systematycznie biegać.
– Lubię biegać, biegam od pięciu lat. Fajnie, że takie imprezy się odbywają. Jesień jest takim czasem, że zamiast siedzieć w domu przed telewizorem, wolę aktywnie spędzać czas – przyznała.
Na starcie pojawiły się też całe rodziny, jak pani Ania z córką Asią i mężem Łukaszem. Przed rokiem razem startowali w biegu na 10 km. Córka wówczas pokonała trasę w przyczepce sportowej. W tym roku 5,5-letnia Asia chciała już biec sama – mówi jej mama.
– Mąż startuje na 10 km, a my na 2 km. Lubimy biegać i to nie będą nasze pierwsze zawody. Najważniejsze dla nas jest to, żeby dobiec do mety. Ale ten aspekt historyczny też nam się bardzo podoba – stwierdziła.
Na najszybszych czekały medale, które wręczyła wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka.
W programie imprezy jest także spotkanie z uczestnikami grupy historyczno-edukacyjnej „Szare Szeregi”. Od rana płonie ognisko, nie brakuje również tradycyjnej, żołnierskiej grochówki.
Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Wychowanie przez Sport przy współpracy z Nadleśnictwem Kielce.