W Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni trwa 10 piknik pszczelarski. Oprócz najlepszych miodów z całego regionu świętokrzyskiego nie brakuje domowych wypieków, a także innych specjałów kuchni świętokrzyskiej.
Do Tokarni z okolic Starachowic wraz ze swoją żoną przyjechał Rafał Zacharski, właściciele pasieki „Dobra Pszczoła”. Hodowca ocenia, że tegoroczny rok pod względem produkcji miodu nie był najlepszy.
– O wszystkim przesądziła pogoda, a dokładnie susza, która sprawiła, że rośliny nie wytwarzały tyle nektaru ile powinny – mówi.
Pszczelarz podkreśla, że znalezienie dobrego miodu w sklepie nie jest łatwym zadaniem. Z kolei w jego pasiece produkowane są miody np. z rzepaku, facelii, wielokwiatoww, gryczany, lipowy, akacjowy, czy spadź liściasta.
– Najlepszy miód dostaniemy zawsze od pszczelarza. W przypadku lokalnego producenta mamy większą pewność, że co do jego jakości. Prawdziwy miód zawsze ulega krystalizacji o ile nie jest podgrzewany. Wyjątek stanowi miód akacjowy, gdzie ten proces przebiega nieco dłużej. Nawet do roku. Miód skrystalizowany, czyli krupiec świadczy o jego wysokiej jakości – dodaje Rafał Zacharski.
W pikniku uczestniczył także wiceminister spraw zagranicznych, Piotr Wawrzyk, który ujawnił, że najbardziej lubi miód lipowy.
– Nie używam cukru. Słodzę jedynie miodem, który jest o wiele lepszym i zdrowszym rozwiązaniem. Na szczególną uwagę zasługują właśnie nasze świętokrzyskie miody. Produkowane w ekologiczny i naturalny sposób, które są idealną alternatywą dla powszechnie stosowanego cukru – stwierdza.
Podczas pikniku można zwiedzić zagrodę z Słupi Starej, w której znajduje się bogata kolekcja Muzeum Wsi Kieleckiej prezentująca zabytkowe ule, takie jak ule figuralne, czy kłodowe.
Impreza potrwa do godz. 16.00.