W 10. kolejce III ligi piłkarze KSZO Ostrowiec przegrali na wyjeździe z Sokołem Sieniawa 0:2 (0:1).
– Bardzo trudne, specyficzne warunki. Praktycznie graliśmy na glinie. Boisko nie nadawało się do grania – ocenił Rafał Wójcik.
– Nie dało się skonstruować żadnej technicznej akcji. Każdą piłkę trzeba było od razu pchać górą do przodu. Mieliśmy swoje sytuacje, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać i to się zemściło – podsumował trener Hutników.
Gole dla miejscowych zdobyli Camargo (samobójczy) i Mateusz Gieniec.