Politechnika Świętokrzyska uroczyście zainaugurowała rok akademicki. Studia na tej uczelni rozpoczęło około 4,5 tysiąca żaków, z czego około 1,5 tysiąca na pierwszym roku.
Wśród nich jest Maja Zielińska, studentka inżynierii danych. Absolwentka II Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Kielcach wzięła udział w uroczystej immatrykulacji.
Jak mówiła, czuła stres, bo nie jest przyzwyczajona do wystąpień publicznych. Maja Zielińska dodała, że wybrała Politechnikę Świętokrzyską, gdyż zainteresowała ją oferta uczelni.
– Zainteresował mnie sam kierunek, bo nie jest on spotykany na większości uczelni. Poza tym wybrałam Kielce, bo lubię to miasto i nie chciałam nigdzie wyjeżdżać – tłumaczyła studentka.
Profesor Zbigniew Koruba, rektor Politechniki Świętokrzyskiej nie ukrywał, że spodziewa się iż ten rok akademicki będzie trudny i pełen wyzwań.
– To jest związane z kryzysem energetycznym, wojną na Ukrainie. Panuje niepewność, nie wiemy jak będzie teraz finansowane szkolnictwo wyższe, jaka będzie rewaloryzacja w obliczu panującej inflacji. Jednak jestem dobrej myśli, wierzę, że rząd, minister edukacji i nauki będzie dbał o to, by nie pozwolić na zmniejszenie się nakładów na naukę – stwierdził rektor.
Wśród gości dzisiejszej inauguracji nie zabrakło również absolwentów kieleckiej uczelni. Był wśród nich senator Krzysztof Słoń.
– Choć już ponad 30 lat temu opuściłem progi Politechniki Świętokrzyskiej, to zawsze z ogromnym sentymentem zjawiam się tutaj, nie tylko na inauguracji roku akademickiego, ale też w każdej sytuacji, gdy politechnika realizuje jakiś projekt, podejmuje jakieś śmiałe wyzwania – mówił parlamentarzysta.
Senator podkreślał, że kielecka uczelnia nie stroni od wyzwań, dlatego jest atrakcyjna dla studentów. Jednym z najważniejszych projektów realizowanych przez Politechnikę Świętokrzyską jest konsorcjum zawarte z Głównym Urzędem Miar. Uczelnia wspiera GUM przy budowie Świętokrzyskiego Kampusu Laboratoryjnego w Kielcach.